Raw- Belle Aurora

"Wszyscy jesteśmy uzależnieni od czegoś, co pozwala nam zapomnieć o bólu".

O "Raw" słyszałam tyle dobrego, że jak tylko książka trafiła w moje ręce to nie mogłam się doczekać, aby w końcu ją przeczytać. Bardzo lubię dark romanse, ale mam jeden kaprys: psychologia takich książek musi być dobrze skonstruowana, abym czuła tę więź bohaterów, a nie niesmak. Nie czytałam wcześniej żadnej książki tej autorki, więc nie byłam pewna, czy będzie "to coś", ale nie miałam takich wątpliwości już po pierwszym rozdziale. Zaledwie po kilku stronach jest moment, który wywołał we mnie "wow" i musiałam odłożyć książkę na kilka sekund, aby to ogarnąć. Autorka zaczyna z przytupem i można śmiało powiedzieć: trzyma tak do końca.

ALEXA uciekła z domu, gdy miała 16 lat. Jak można się domyśleć jej dzieciństwo nie było łatwe, gdyż żyła w rodzinach zastępczych, które nie darzyły jej miłością, a czasem otaczały patologią. Doświadczyła "uroków" mieszkania na  ulicy, więc jako dorosła kobieta podjęła pracę w organizacji, która pomaga takim zagubionym nastolatkom. Robi to z pasją i prawdziwym zaangażowaniem. W jej codziennej rutynie jest jedna nietypowa sprawa: stalker, który obserwuje ją każdego dnia. Początkowo dziewczyna się go obawia, ale nigdy nie podchodzi za blisko, ani nie robi jej krzywdy. Przyzwyczaiła się do niego i można nawet powiedzieć poczuła z nim bezpiecznie. Choć jest szczera z przyjaciółmi, to tego im nie mówi: nie jest pewna, czy by zrozumieli. Pewnego dnia spotyka ją okropna sytuacja, która wywraca jej nietypową relację ze stalkerem. Alexa w końcu po długim czasie widzi jego twarz, ale niestety tajemniczy mężczyzna znika na jakiś czas. TWITCH z początku jest zdecydowanie tajemniczą postacią. Z czasem dowiadujemy się, że ma wiele wspólnego z Alexą. Również pochodzi z rodziny z problemami, a pewne krzywdy ciągną się za nim całe życie. Wyszedł z dołka, a nawet osiągnął sukces, ale nie może odpuścić sobie poznania Alexy. Ta kobieta przyciąga go jak magnes, kusi i intryguje. Ma wobec niej niekoniecznie dobre zamiary, ale dużo się zmienia, gdy poznaje nieco jej charakter. Dziewczyna okazuje się być większym zaskoczeniem, niż się spodziewał...

Napięcie, napięcie i jeszcze raz napięcie: od początku do końca. Autorka tworzy tutaj niezwykle ciekawą i gorącą atmosferę tajemnicy i pożądania. Główny bohater jest męski w dość nieoczywisty sposób: zakapturzony, wpatrzony w swój cel, konsekwentny, uparty. Z czasem pokazuje swoje drugie oblicze, które zdecydowanie zaskakuje. Główna bohaterka nie jest pustką kobietką, która się cieszy, że chodzi za nią jakiś tam facet. Zawsze trzyma dystans, dba o swoje bezpieczeństwo i cały czas ma wątpliwości z tyłu głowy. Jej akceptacja takiej sytuacji bierze się z nietypowych, życiowych doświadczeń, co pokazuje zawiłość jej charakteru. Wszystko tutaj ma ręce i nogi oraz jest napisane w świetny, genialny i przyjemny sposób. Dostajemy dark romans najlepszej klasy: taki, w którym czuć nutkę niebezpieczeństwa i dreszczyk, ale jest też wątek miłosny, który podsyca nasze uczucia. Tak się obawiałam, czy będzie to dobra książka, a jak widać niepotrzebnie. Całość jest naprawdę bardzo dobra dla kogoś, kto lubi takie nietypowe klimaty. Dawno nie czytałam czegoś tak dobrego, z tak oryginalnymi wątkami: dosłownie nie można się oderwać, bo przeczytałam ją w jeden dzień! Teraz tylko problem czekać na kolejny tom, bo zakończenie powala na kolana.

Za egzemplarz dziękuję: