Zdrajca tronu- Alwyn Hamilton

Zdrajca tronu- Alwyn Hamilton

"Trwała wojna. Nikt nie był bezpieczny. Nie mogłam mu obiecać przyszłości, 
w której nie oberwę kolejnej kuli, i on nie mógł mi tego obiecać. Ta sama nadzieja, 
która pchała nas do walki, mogła nas zabić."

Pierwszy tom serii przeczytałam jakoś zaraz po polskiej premierze i tak już wyszło, że kontynuacja długo czekała na moją uwagę. Dorobiłam się nawet trzeciego tomu na półce, a całość dalej czekała. Dlaczego? Nie mam zielonego pojęcia, bo "Buntowniczka z pustyni" totalnie mnie w sobie rozkochała! W pędzie recenzowania dla Wydawnictw ciężko mi było znaleźć czas na własne książki, aż zdarzył się ON... zło wcielone, czyli Bartosz, który namówił mnie do powrotu w świat pustynnych piasków. Tak serio wcale się na niego nie złoszczę, ba (!) bardzo mnie cieszy,  że ktoś dał mi tego kopniaka w tyłek i w końcu po raz drugi przekonałam się, jak cudownie pisze Alwyn Hamilton. 
Roziskrzone noce- Beatrix Gurian

Roziskrzone noce- Beatrix Gurian

"- Chcesz wiedzieć, dlaczego do ciebie podszedłem? Z daleka wyglądałaś jak śliczna,
 ale nieszczęśliwa syrena, która potrzebuje pomocy (…) Kiedy się zbliżyłem, pomyślałem, 
że jesteś zabłąkaną gwiazdą, która spadła z nieba. A później, kiedy spojrzałem ci w oczy, 
byłem pewien, że jesteś samotnym, melancholijnym kotem, którego zły czarownik 
przemienił w znużoną życiem dziewczynę."

Cudowna okładka i intrygujący opis. Zdecydowanie Wydawnictwo Jaguar wie jak mnie zainteresować. Na ich książkach chyba nigdy się jeszcze nie zawiodłam, więc jak tylko zobaczyłam tą premierę, to od razu się zgłosiłam do jej oceny. No i te pałacowe klimaty! Nic, tylko czytać! Co więc z tego wyszło?
Wilk- Katarzyna Berenika Miszczuk

Wilk- Katarzyna Berenika Miszczuk

"- Naprawdę przypadkiem się potknęłaś? - I uśmiechnął się pod nosem.

- Naprawdę! - powiedziałam oburzona, a następnie rzuciłam złośliwie: 
- A ty ją przypadkiem złapałeś za stanik?
- Ty byłaś za daleko - mruknął i puścił do mnie oko."


Z książek Katarzyny do tej pory czytałam tylko "Szeptuchę", która bardzo mi się podobała. Pozostałe części mam na półce, ale no jakoś mi tak jeszcze chwilowo z nimi nie po drodze. Po "Wilka" sięgnęłam z powodów, które był w sumie dość dalekie od ciekawości i zainteresowania. Chciałam sprawdzić jak będzie mi się słuchało audiobooka w trakcie jazdy autem, a tak się złożyło, że kiedyś kiedyś dostałam właśnie ten audiobook w prezencie. Mogę powiedzieć, że byłam nieco zaintrygowana porównaniem do "Zmierzchu", szczególnie, że ostatnio pojawiły się szemrane opowieści o tym, czy pojawi się więcej książek z tej serii. Jak więc wypadła u mnie ta historia?
THUG. Nienawiść, którą dajesz- Angie Thomas

THUG. Nienawiść, którą dajesz- Angie Thomas

"To co społeczeństwo daje nam w dzieciństwie, później boleśnie odczuwa na własnej 
skórze. (...) nie chodzi tylko o młodych ludzi, ole o czarnoskórych, mniejszości
 narodowe, biednych. Wszystkich którzy znaleźli się na marginesie społeczeństwa. "

O tej książce słyszałam już dawno, kiedy robiła szum za granicą. Jednak mój angielski wtedy nie był wystarczająco dobry, żeby sprostać takiemu wyzwaniu. Jak tylko zobaczyłam zapowiedzi Wydawnictwa Papierowy Księżyc byłam przekonana, że muszę ją przeczytać. Lubię książki, które poruszają trudne tematy, książki, które urzekają swoim opisem oraz przekazem. Takie, które wybijają się z tłumu. A tutaj już na pierwszy rzut oka widać, że ta książka to coś oryginalnego. Do tego dochodzi piękna, prosta okładka oraz tytuł: "Nienawiść,  którą dajesz". 
Gliniarz- Laurelin Paige, Sierra Simone

Gliniarz- Laurelin Paige, Sierra Simone

"- Wyobrażałam sobie, że skoro jesteś taki macho, to jeździsz jakimś bardziej 
samczym samochodem. Pickupem albo mustangiem, bo ja wiem.
Zwężam swoje samcze oczy w szparki i mierzę ją supersamczym spojrzeniem.
- Chcesz powiedzieć, że audi nie jest macho?"

Cóż za cudowna okładka! Jak tylko ją zobaczyłam, to wiedziałam, że muszę mieć u siebie tę książkę. No i ten tytuł z opisem... dla mnie wszelkie historie z udziałem mundurowych to coś, co niesamowicie mnie intryguje. Ostatnio czytałam kilka pozycji z wojskowymi, ale policjanta jeszcze nie było, więc liczyłam na coś nowego i świeżego. Duet tych autorek kojarzyłam z "Gwiazdora" oraz bardzo miło wspominałam. Jak było tym razem?
Fallen Crest. Rodzina- Tijan Meyer

Fallen Crest. Rodzina- Tijan Meyer

"Kochałam go. Potrzebowałam go, a w tamtym czasie czułam się samotna. 
Cierpiałam. Więdłam. Pojawił się w idealnym momencie, ale wszystko 
się zmieniło. Teraz byłam silniejsza. Musiałam być."

Pierwszy tom serii zostawił mnie w dobrym nastroju oraz przekonaniu, że kontynuacja ma duży potencjał. Autorka zostawiła kilka ciekawych wątków oraz licznymi pomysłami udowodniła nam swoją pomysłowość. Zrobiłam sobie krótką przerwę pomiędzy tymi dwoma tomami i zabrałam się za lekturę 2 części w weekend. Książka jest stosunkowo krótka (358 stron), więc liczyłam na krótką, ciekawą i przyjemną historię. Jak było?
Powiedz, że zostaniesz- Corinne Michaels

Powiedz, że zostaniesz- Corinne Michaels

"Oboje byliśmy naiwni sądząc, że możemy mieć wszystko i w żaden sposób
 za to nie zapłacić. Życie nie patrzy na to, czy jesteś zakochany. Szczęście
 zawsze ma swoją cenę, a my nie chcieliśmy jej zapłacić."

Fani Corinne Michaels z pewnością czekali na jej kolejną książkę w Polsce. "Consolation" i "Conviction" na większości z czytelników zrobiły wrażenie, na mnie również. Jak tylko zobaczyłam zapowiedź tego tytułu, to nie mogłam się doczekać. No i jeszcze ta okładka! Cudowna, klimatyczna, błyszcząca i romantyczna. Według mnie o niebo lepsza, niż zagraniczna. Choć na moim blogu dominują erotyki i fantastyka, to z wielką przyjemnością sięgam też po takie książki, które opowiadają o wielkich uczuciach, życiowych problemach, czy złamanych sercach. Po opisie tej książki miałam jednak minimalne obawy... bohaterowie spotykają się ponownie po 17-stu latach, a to oznaczało, że ich wiek będzie dość mocno odbiegał od mojego. Jak więc wypadła u mnie ta książka?
Uleczone dusze- Tillie Cole

Uleczone dusze- Tillie Cole

"Czymże są słowa? Czasami jedno spojrzenie oczu, jeden rumieniec 
mówią wszystko. Słowa mogą zranić. Milczenie może uleczyć."

Matko książkowa, patronko kaców czytelniczych... co ta książka ze mną zrobiła! Bardzo rzadko tak silnie przeżywam książki. Jeszcze rzadziej muszę porządnie odespać, zanim znajdę jakiekolwiek słowa, żeby się o niej wyrazić. "Uleczone dusze" skończyłam niemalże tydzień temu i dopiero teraz zebrałam się w sobie, żeby zacząć tą opinię. Jeżeli ktoś z Was kojarzy moje poprzednie opinie o książkach tej serii to zapewne wie, że obie bardzo mi się polecały i bardzo je polecałam. Ale ta... ta jest zdecydowanie najlepsza!
Małe ogniska- Celeste Ng

Małe ogniska- Celeste Ng

"Takie właśnie było Shaker Heights. Panowały tam zasady, wiele zasad,
 dotyczące tego, co można, a czego nie można robić."

Wydawnictwo Papierowy Księżyc wróciło i to... z przytupem. Przytupem, bo bestsellerem New York Times'a. No ale czasy mamy takie, że słowo bestseller nie koniecznie gwarantuje nam super przygodę. Ta książka kupiła mnie kolorową okładką przedstawiającą "miejski klimat" oraz opisem. Stwierdziłam, że może być to miła odmiana od romansów i erotyków. Nie wiedziałam czego tak naprawdę oczekiwać, ale wszystko postawiłam na to, że to wydawnictwo zadowala mnie niemalże każdą ich książką. Jak wypadło?
Fallen Crest. Akademia- Tijan Meyer

Fallen Crest. Akademia- Tijan Meyer

"Ludzie to węże, musisz się tylko zorientować, jakie mają kolory, ale i 
tak wszyscy są tacy sami. Każdy czegoś chce."


Ta książka to było dla mnie rozpoczęcie przygody z tą autorką. Przyznam, że z obawami. Ostatnio czytałam kilka książek osadzonych w klimatach amerykańskich szkół średnich i były one do siebie tak zbliżone, że aż nuda. Jednak kolejne tomy pojawiające się na rynku oraz kolejne pozytywne recenzje, jakie spotykałam w Internecie mnie skusiły. Także zostałam skuszona... czy słusznie?
Zapowiedzi: LISTOPAD

Zapowiedzi: LISTOPAD


Witajcie,

Nadszedł ten czas, kiedy niemalże codziennie jest zimno! Najchętniej w ogóle nie wychodziłabym z domu, siedziała tylko z kocykiem i książką. Na szczęście w listopadzie kilka bardzo ciekawych premier! Oczywiście najbardziej polecam Wam moją rekomendację, czyli "Sponsora". To świetnie rozgrzewająca lektura na ten okrutny  dla nas (zmarzluchów) czas :) 
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2014 Iskierka czyta , Blogger