Roar- Cora Carmack
"Jednak królowa nauczyła ją jednego: nikt nie zdoła sprawić, że poczujesz się mała, dopóki
sama na to nie pozwolisz. Dlatego też Aurora wzięła głęboki oddech, wmówiła sobie, że
jest potężną, niebezpieczną księżniczką, za która wszyscy ją uważali, i patrzyła Cassiusowi
prosto w oczy."
Całkiem niedawno (bo tylko 4 recenzje temu) przeczytałam książkę fantasy, która mnie olśniła i zafascynowała. Byłam przekonana, że "Fałszywego pocałunku" długo nic nie przebije... A JEDNAK. Bardzo się zaskoczyłam, kiedy zobaczyłam, że Cora Carmack miała już kilka książek w Polsce. Mianowicie 3 tomy serii "Coś do stracenia", które są romansidłami. Nie miałam okazji ich czytać, więc nie wiem jak idzie jej prowadzenie miłosnych opowieści, ale jeżeli chodzi o fantastykę to może się okazać, że... nie mam jej nic negatywnego do zarzucenia.