Jesteś dla mnie wszystkim- Beata Majewska (PATRONAT)

"To, co jest dobre dla jednego, może być bardzo złe dla kogoś innego.
Pamiętaj, masz być sobą, nikim innym, i żyć w zgodzie ze sobą".

"Jesteś dla mnie wszystkim" jest drugim tomem "Kim dla ciebie jestem?" i jednocześnie zakończeniem tej historii. Zainteresowanych moją opinią na temat pierwszego tomu zapraszam <tutaj>. W tej dylogii poznajemy niesamowicie temperamentną kobietę o rudych włosach oraz bogatego, pewnego siebie faceta, który zawrócił w głowie niejednej czytelniczce. Połączenie tej dwójki jest tak gorące i nieprzewidywalne, jak nagły wybuch wulkanu. Beata Majewska stworzyła powieść pełną humoru, spomiędzy którego wydobywają się też poważne i refleksyjne wątki. Zdecydowanie warto się zapoznać!

SOPHIE teoretycznie dostała to, co chciała, ale nie do końca może nacieszyć się swoją sytuacją. Szybko okazuje się bowiem, że nic nie jest takie, jak się spodziewała. Jej związek nadal jest monitorowany i sterowany przez rodzinę Patricka, a on sam... zmienia się nie do poznania. Dziewczyna musi stać się kobietą i podjąć wiele poważnych decyzji. Jej los nabiera mroczniejszych odcieni, na światło dzienne wychodzą problemy z przeszłości PATRICK chciałby zaznać nieco szczęścia, ale nie do końca wie, jak się nim cieszyć. To mężczyzna kontrolowany przez rodzinę, przez co nie potrafi nawiązać głębszych więzi i ruszyć własną drogą. Cały czas ogląda się na siebie i czeka na opinie i sugestie od swoich bliskich. Kryzys następuje wtedy, gdy Sophie czuje się zagrożona w tej sytuacji. Patrick podejmie kilka złych decyzji, które zaważą na losie wielu ludzi. Wybucha wokół nich wulkan emocji, a w ich sercach trwa prawdziwa wojna o przetrwanie ich związku!

Jeżeli ktoś z Was czytał już jakieś książki od tej autorki to wie, że Beata ma bardzo lekkie i przyjemne pióro. Kolejne strony powieści umykają w mgnieniu oka. Czytamy rozdział, potem kolejny, a już za chwilę jesteśmy na końcu tej szalonej historii. "Jesteś dla mnie wszystkim" to bardzo życiowy, realny utwór. Przedstawia on historię dwóch dorosłych ludzi, którzy muszą dorosnąć do pewnych spraw. Sophie musi stać się bardziej odpowiedzialna, bardziej stateczna. Patrick musi spojrzeć na swoje uczucia i na to, jakim chciałby być mężczyzną. Choć pierwszy tom pokazał nam pewne zmiany w ich charakterach, to drugi tom prawdziwie zmienia naszych bohaterów. Postacie nie są idealne i przerysowane: znajdziecie tu szczerość i naturalność. Takich książek powinno być na rynku więcej!

Historia opowiedziana jest w idealnym tempie i jestem przekonana, że dwa tomy nasycą Was wystarczająco mocno. Relacja między Sophie i Patrickiem jest momentami niesamowicie mocno napięta i dostarcza nam wielu ekscytujących wrażeń. Beata Majewska wprowadza jeszcze kilka zwrotów akcji, które podtrzymają Waszą czujność i wzbudzą ciekawość. Zakończenie nie jest wcale tak oczywistym happyendem, jak mogłoby się wydawać. Tak jak bohaterowie mają pewne wady i rysy, tak ma się cała historia. Niestety część momentów była lekko spłycona, natomiast część rozpisana zbyt mocno. Brakowało mi pewnego podziału na fragmenty bardziej istotne, burzliwe oraz te, które są jedynie uzupełnieniem całości. W kilku momentach miałam też pewną niechęć względem Sophie, która musiała podjąć nieco głupich decyzji, aby w końcu czegoś się nauczyć. To wszystko zostało jednak wynagrodzone ostatnimi rozdziałami, które spięły tę historię dobrą klamrą. Końcówka naprawdę wyjaśnia wiele wątków i zdobywa serce czytelnika. Całość wywołuje na twarzy uśmiech, ale też chwilę zadumy nad naszym życiem i sposobem postrzegania emocji. Dylogia ta pokazuje nam świat, w którym rządzą pieniądze i układy. Tu wszystko może się wydarzyć, więc najlepiej sprawdzić to na własnej skórze!

Książka ukazała się 11.08.2021 pod patronatem Iskierka_czyta.

Za egzemplarz dziękuję: