Podsumowanie: CZERWIEC



W tym miesiącu nabyłam łącznie 15 książek. Niestety 2 nie ma na zdjęciu, ponieważ zostały w moim rodzinnym mieście (to już chyba będzie taka zasada, że coś zawsze mi utknie pomiędzy miastami :P). Wydawało mi się, że wydałam ogromną ilość pieniędzy, a tak naprawdę wydałam mniej niż w maju. Pewnie dlatego, że dostałam sporo książek za darmo! Oczywiście minusem moich podsumowań, w których liczę wydatki jest to, że nie liczę kosztów wysyłki. Sądzę, że w każdym miesiącu było by to jakieś... 30-40zł.

1.Catch a fire -9,18zł (nie ma na foto)
2.Łowca czterech żywiołów - podarunek (nie ma na foto)
3.Czytelniczka -29,13zł
4.Żniwiarz -36,90zł
5.Pokolenie Ikea -14,99zł
6.Wyścig śmierci -29,99zł
7.Twierdza Kimerydu -38,00zł
8.Potomkowie -27,92zł
9.Pierworodna -27,92zł
10.Caraval -27,01zł
11.Wyśnione miejsca -24,87zł
12.Czerwień obłedu -wygrana konkurs
13.Niewolnicy snów -podarunek
14.Martwe ciało Mavericka -podarunek
15.Oczy wilka -podarunek

Razem 265,91 zł
Suma ta nie jest tak drastyczna jak w maju, gdzie wydałam wtedy ponad 350zł. Książki, które kupiłam w czerwcu BARDZO mnie ciekawią, ale pewnie po większość z nich sięgnę dopiero jak uporam się z recenzjami dla wydawnictw i autorów.

Co przeczytałam w tym miesiącu:

Stron: 1634
Jest to dla mnie BAAAAARDZO słaby wynik, ale jak większość z Was wie czerwiec jest miesiącem sesji i egzaminów. Wszystko to było u mnie tak napięte, że ciężko było mi znaleźć czas. Ponadto jeździłam dużo pomiędzy miastem, w którym studiuję, a moim rodzinnym miastem. To był też czas urodzin taty, dnia taty, imienin obojga rodziców, a więc czas w szczególności poświęcony rodzinie. Mam nadzieję, że w wakacje uda mi się dużo nadrobić!!!

Na blogu nie pojawiły się inne posty pomijając dwa rozdania, jakie udało mi się dla Was zorganizować!

Obecnie mam do napisania jeszcze 3 recenzje, ale muszę wykonać jakieś (w miarę) sensowne zdjęcia książek. Ponadto od wydawnictw i autorów czeka na mnie (w trybie wręcz natychmiastowym!) aż 5 książek. Miałam małe opóźnienie, ponieważ raz jechałam do Kielc z małą torbą i nie mogłam wziąć ze sobą tych egzemplarzy do recenzji, które dopiero co odebrałam z poczty. Przez co mój deklarowany czas 2-3 tygodni skrócił się o jakieś 1,5 tygodnia. Także pomocy, ktoś umie wydłużyć moją dobę?

A jaki był Wasz miniony miesiąc? W tym miesiącu pisałam, że data rozdawania nagród dla TOP Komentatorów się zmienia. Nie będzie to już 15-sty dzień każdego miesiąca, ale 1-szy dzień. Tak więc lipiec chwilowo odpada, z przyczyn technicznych. Następne nagrody wylosuję 1 sierpnia i mam nadzieję wymyślić dla Was coś fajnego(statystyki po lewej!). Dla tych, którzy są tutaj nowi przypominam, że  ta rubryka pokazuje statystyki z ostatnich 30 dni. Plan jest taki, że na początku każdego miesiąca tworzyć coś dla osób, które mnie aktywnie wspierają :)

Czekam na Wasze cenne komentarze!

24 komentarze:

  1. Nabyłaś w minionym miesiącu same perełki, trzy z nich czytała i naprawdę mi się podobały. Ja przeczytałam w czerwcu tyle książek co ty, ale ja w sumie jestem dumna z tego wyniku, bo nie miałam zbyt wiele czasu. Pozdrawiam! ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooooj tak wiele z nich podobno są perełkami i ma pozytywne opinie :D Nie mogę się doczekać *.*

      Usuń
  2. Całkiem ładny zbiór! Ja póki co mam bana na nowe książki, więc w ogóle ich nie kupuję i nadrabiam zaległości ze zbiorów domowych, bo sporo się tego nazbierało. Ale pewnie jak już wszystko ogarnę i zacznę wybierać co kupić to znów narobię sobie zaległości :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj ja sobie takiego "bana na książki" daję co miesiąc, ale jak widać nie działa!!!

      Usuń
  3. Z wymienionych czytałam tylko "Wyścig śmierci", a "Potomkowie" czekają na mojej półce. Gratuluję udanego miesiąca i życzę miłej lektury pozostałych książek ;)
    Pozdrawiam!
    Książki bez tajemnic

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam zamiar brać się za ten cykl Krucze Pierścienie jakoś niedługo, chociaż to pewnie będzie już sierpień :) A tych co kupiłaś zainteresowało mnie Martwe ciało Mavericka. Stosik jak zawsze śliczny i okazały, w tym miesiącu i ja się obłowiłam książkami Pratchetta, dwie wygrałam, jedna jest z wymiany i jedną jeszcze kupiłam na Big Book Festival :) W sumie ich 20 było xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Woooow ! 20 książek to bardzo dużo. Co do Pratchetta to czytałam kiedyś pożyczany i obecnie mam chyba 4 tomy, czas nadrobić zaległości i kupić resztę :D

      Usuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow, sporo książek zakupiłaś! Gratuluję, gratuluję, dobry stosik = dobry miesiąc :D
    Czekam na recenzje, bo Twój blog mi się bardzo spodobał ;)
    Pozdrawiam! Truskawkowy blog książkowy    

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny wynik :D Zazdroszczę ilości zakupionych książek :)
    Nie miałam okazji czytać żadnej z nich :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że czym zainteresuje przy okazji recenzji :)

      Usuń
  8. Wydłużyć dobę? Nie wiem, nie znam, ale jak na coś wpadniesz to podrzuć, bo też się troszkę zagrzebałam xd
    To podsumowywanie wydatków wcale nie jest takie głupie... Chyba zacznę praktykować, może mnie to wtedy otrzeźwi z wydawania tylu pieniędzy XD

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj powiem Ci, że w moim przypadku nic to nie działa :D

      Usuń
  9. Gratuluje świetnego bloga.
    Chętnie podejmę z Tobą współpracę.
    Proszę o kontakt na maila:
    info@paywin.pl

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak samo jak ty, nabyłam w miesiącu czerwcu 15 książek :). Co do "Wyśnionych miejsc" to nie polecam, ale to sama ocenisz czy ci się spodoba!
    Co do czerwca to rzeczywiście... miesiąc egzaminów, a więc i sesji, zabieganie. Ja przeczytałam 3 książki, więc trochę słabiej niż ty, ale to zawsze coś! Teraz są wakacje, więc można nadrabiać :D!
    Miłego i zaczytanego lipca!
    #SadisticWriter

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach ta sesja i sprawdziany... zamęczą czytelników :D

      Usuń
  11. Uwielbiam czytać i na moim blogu co piątek pojawia się seria z "Niekosmetycznymi ulubieńcami tygodnia" :) Sama cierpię na książkoholizm i kupuję ich za dużo :D Pozdrawiam i zaczynam obserwować :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja ostatnio mam trudniejszy okres, zalatana jestem i mam mniej czasu na czytanie :D Czeka na mnie całe mnóstwo książek i wciąż kupuję nowe... :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie zawsze mam czas na czytanie, więc znakomicie rozumiem. Odkąd robię podsumowania to co miesiąc ZAWSZE więcej kupuję, niż nadążam czytać xD

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2014 Iskierka czyta , Blogger