Co wie twój pies?- Sophie Collins
Tym razem coś totalnie nowego na blogu. Zakładając tę stronę kierowałam się jedynie książkami typowo fabularnymi, ale różne zapowiedzi sprawiają, że sięgam po przeróżne książki. Nic na temat zwierząt tu jeszcze nie było, więc czas na ten pierwszy raz, choć ekspertem w tej dziedzinie nie jestem. "Co wie twój pies?" przyciągnęło mnie okładką, bo rasa buldoga francuskiego to coś, o czym marzę, ale chwilowo nie mogę sobie na to pozwolić. Nie mam wystarczająco miejsca oraz czasu. Psy przez długi, długi czas był dla mnie czymś ciekawym, ale dla mnie zbędnym do życia. Jak słyszałam komentarze o wyszukanych dietach, fryzjerach, pieszczotach to mówiłam jedno: jest wiele ludzi, którzy potrzebują większej, ważniejszej pomocy. Co myślę teraz? Nie obraźcie się, ale to samo. Tyle, że odkąd kupiłam cudownego i słodkiego Yorka swoim rodzicom, to bardziej jestem sobie wyobrazić tę miłość do zwierząt.