Spętani przeznaczeniem- Veronica Roth
"Śmierć nie jest jedyną karą, jaką można wymierzyć ludziom.
Można też zafundować im koszmary."
Tak się okazuje, że opinia o pierwszym tomie serii, czyli "Naznaczonych śmiercią" była pierwszą recenzją, jaka pojawiła się na tym blogu (LINK). To między innymi ta książka skłoniła mnie do założenia tego bloga, więc do całości mam ogromy sentyment. Pamiętam, że wtedy byłam szaleńczo zakochana w tej historii. Jak jest teraz? Tak samo, tylko, że nieco emocje opadły. Niestety ponad rok przerwy od ukochanych bohaterów sprawił, że mój entuzjazm nieco osłabł, a ja po części zapomniałam kilka wątków z fabuły. Przed premierą drugiego tomu nie miałam wystarczająco dużo czasu, aby przeczytać całość jeszcze raz. Zatem ciekawi jak wypadła kontynuacja po tak długiej przerwie od czytania?