Ostatnia z Krwi - Aleksandra Pilch (PRZEDPREMIEROWO)

 " - Szatanie, jeśli mnie słyszysz, to przydałby mi się
teraz kąt do spania. - Uniosłam wzrok. - Nie? No cóż..."

Ta książka jest tak okrutnie zła, że zabierze Wam część życia. Nie pozwoli Wam spać, sprzątać, ani pracować. Gdy zaczniecie ją czytać, szybko zorientujecie się, że przepadliście bez końca. Wiem to z własnego, podwójnego doświadczenia. "Ostatnią z Krwi" czytałam już dwa razy i za każdym razem była tak samo mocna. To historia, która naprawdę na długo zapada w pamięci. Dlaczego?

DALILLAH straciła cały sabat. Została ostatnią osobą z magią krwi, która teraz szaleje w jej żyłach. Jej życie stało się nieustanną ucieczką. Od miesięcy żyje w biegu, starając się zgubić polujących na nią zmiennokształtnych. Dziewczyna jest po prostu zmęczona. Zmęczona życiem bez domu, zmęczona samotnością, zmęczona nieustannym poniżaniem jej sabatu. Niespodziewane porwanie i dość dziwny sojusz dostarczają jej trudnych dylematów. Dalillah musi zastanowić się ile ma jeszcze siły, by walczyć o to, co słuszne. To moment, w którym obserwujemy olbrzymie przemiany w jej postaci, odkrywamy jej charakter z całkiem nowej perspektywy. Zagubiona dziewczyna staje się kobietą pełną złości i długo skrywanego żalu. Staje się bohaterką, której nie da się nie polubić i jej nie kibicować. Emocje, jakimi wybucha sprawiają, że włos jeży nam się na karku. Ta postać ewoluuje na naszych oczach, czaruje stronice powieści i nie pozwala nam jej odłożyć.

"Ostatnia z Krwi" jest powieścią jednotomową, ale jakże kunsztownie rozbudowaną! Znajdziecie tutaj nie tylko kilka magicznych gatunków, ale również ściśle uporządkowane grupy, czary, zwyczaje, obrzędy. Wampiry, wilkołaki i czarownice mają swoje zasady, a także wzajemne powiązania. W tej powieści ważne jest tło psychologiczne poszczególnych grup, a także polityka. To wszystko opakowane jest szybką, pełną niespodziewanych zwrotów akcją oraz dużą dawką dialogów z niesamowitym poczuciem humoru. Aleksandra Pilch ma świetne pióro. Doskonale radzi sobie z wprowadzeniem czytelnika w emocje pełne strachu, napięcia i niepokoju. Z drugiej strony równie dobrze idzie jej rozśmieszanie nas w trakcie lektury. O wielu powieściach mówi się, że są one emocjonalnymi roller coasterami. W tym przypadku dostajecie coś na miarę lotu w kosmos, gdyż jest to po prostu kosmicznie dobra opowieść.

To, co zasługuje na wyróżnienie w tej książce to relacje pomiędzy postaciami, a także świetne krzyżowanie się poszczególnych wątków. Aleksandra Pilch stworzyła historię wielowymiarową, w której bardzo dużo detali powoli łączy się w jedną całość. Wpadamy w świat, który z każdą stroną nabiera coraz więcej kolorów, pewne rzeczy zaczynają być coraz wyraźniejsze. Autorka odkrywa przed nami wszystkie sekrety stopniowo, by na koniec zaskoczyć nas z pełną mocą. Jedno Wam powiem: tutaj nic nie jest oczywiste, to nie jest totalnie przewidywalna historyjka. Bohaterowie natomiast są prawdziwą wisienką na torcie. Każda z postaci jest wyjątkowa, ma własne, szczególne cechy i odgrywa istotną rolę w całej historii. Dalillah spotyka na swojej drodze zarówno prawdziwych przyjaciół, jak i oszustów, fałszywych pomocników, a także zabójców. Na wojnie nikt nie jest bezpieczny, wszystkie chwyty są dozwolone. Możecie spodziewać się wielu łez, zdrad, a także śmierci.

Przepadłam, ot tak, po prostu. Jest to dla mnie historia, która jednocześnie przeraża i fascynuje. Los zdecydowanie nie rozpieszcza bohaterów tej powieści, a my jako czytelnicy niezwykle intensywnie przeżywamy to wszystko razem z nimi. Są tutaj chwile zarówno szczęśliwe, jak i te, w których przydadzą Wam się chusteczki do otarcia łez lub drink na dodanie sobie odwagi, by czytać dalej. "Ostatnia z Krwi" nie jest powieścią bajkową na miarę "Zmierzchu". To opowieść, która mimo fantastycznego klimatu serwuje nam prawdziwie realistyczną, przejmującą historię. Wchodząc w ten świat naprawdę będziecie mieli wrażenie, jakbyście sami przeżyli to wszystko. To historia, która stanie się dla Was prawdziwą odskocznią, zabierze Was w miejsce, które pokochacie, do bohaterów, których nie zapomnicie. "Ostatnia z Krwi" jest według mnie najlepszą polską powieścią z gatunku fantasy, jaka wyszła na polski rynek w tym roku. Dla fanów tego gatunku jest to pozycja obowiązkowa do domowej biblioteczki!

Premiera 24 listopada 2021 roku pod patronatem Iskierka_czyta.

Za egzemplarz dziękuję:


2 komentarze:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2014 Iskierka czyta , Blogger