Władczyni mroku- K. C. Hiddenstorm (PRZEDPREMIEROWO)

"Bo lepiej jest spaść w mrok, broniąc swych przekonań, niż ślepo 
wypełniać polecenia bezdusznego Boga."

Po jakąś książkę tej autorki chciałam sięgnąć już jakiś czas. Kusiły mnie pozytywne opinie oraz jej rosnąca popularność. Byłam niezwykle blisko przeczytania "Krwawego księżyca", ale jakoś tak minęło od premiery, aż wypadło mi to z głowy. Kiedy Wydawnictwo Kobiece zaproponowało mi ocenę tej oto książki byłam zdecydowanie na tak. Opis oraz okładka kupiły mnie od samego początku, a ja chciałam przetestować kolejną polską autorkę na tym blogu. 

Styl, w jakim napisana jest ta książka jest... boski. Autorka stosuje barwne słownictwo oraz w totalnie genialny sposób pokazuje rozchwianie emocjonalne głównej bohaterki. Znamy jej myśli oraz urojenia, jakie pojawiają się w jej głowie. Wszystko to napisane w bardzo tajemniczy i intrygujący sposób. Ponadto w formie nawiasów wprowadzone są różne komentarze, które podsycają naszą ciekawość i całej książce nadają trochę złowieszczego klimatu. Jest wiele momentów, w których wydaje nam się, że bohaterce miesza w głowie sam diabeł. Całość jest skonstruowana niczym dzieło swego rodzaju wirtuoza. Autorka w notce mówi, że jest to powieść dla niej ważna, pisana w trudnych momentach. Jestem w stanie 100% w to uwierzyć. Chwilami miałam wrażenie, jakbym mogła zajrzeć do kawałeczka duszy tego, kto to napisał. Technicznie ja jestem bardzo na tak!


"To chyba najgorsze ze wszystkiego - być nieszczęśliwym w swoich 
snach. Gdy nawet tam człowiek nie może znaleźć ukojenia, cóż więcej mu pozostało?"

MEGAN to mocno przeciętna, trzydziestoletnia kobieta. Jej życie jest szare i typowe... no poza oryginalnym tatuażem na plecach, który ją wyróżnia. Pewnego dnia zostaje zwolniona, a kawa, którą wylewa na szefa zamienia się tajemniczo we wrzątek. Wokół niej zaczynają dziać się podejrzane rzeczy. Dziewczyna odnosi wrażenie, że nabiera jakiś magicznych mocy, a może... jest opętana, albo zwariowała? Dorosła kobieta nie wie co się z nią dzieje. Stara się nie panikować, ale jak tak funkcjonować, kiedy nie pamięta niektórych wydarzeń z poprzedniego dnia? Sytuacja robi się gorąca, kiedy ludzie w jej otoczeniu zaczynają umierać. Możemy obserwować przemianę głównej bohaterki i jej wewnętrzne batalie, jakie toczy sama ze sobą. Jak rozpoznać w sobie szaleństwo? Od jakiego momentu możemy uznać siebie samych za psychicznych? Jak oswoić się z sytuacją, która wydaje się być irracjonalna? NICHOLAS jest właścicielem sklepu zoologicznego, ale skrywa też pewne mroczne sekrety. Proponując Meghan pracę ma ważne ukryte powody. Pragnie pokazać jej prawdę, ale ta wyjątkowo mocno się opiera. Mężczyzna o pięknych, czarnych jak noc oczach musi stoczyć kilka niezwykle ważnych dla niego bitew. Poznacie tutaj zarówno moc uczucia, jak i siłę ostrego miecza. Krew leje się gęsto, a my zastanawiamy się nad tym, jak się to zakończy!

Mój mózg się rozpadł. Totalnie byłam zauroczona. Pochłonęłam tę książkę w jeden dzień i żałowałam, że to już koniec. To, co tutaj się wydarzyło sprawiło, że miałam ogromnego kaca książkowego i nie wiedziałam co powiedzieć. Fabuła cały czas trzyma w napięciu. Od samego końca wczułam się w losy głównych bohaterów i kibicowałam ich sukcesowi, który... nie jest wcale pewny. Książka jest pełna dobrze skonstruowanych wydarzeń oraz zwrotów akcji, więc nie znajdziecie tutaj nudy. Każdy rozdział rozpoczynają fragmenty wierszy, które podpowiadają nam to, co może się jeszcze wydarzyć. Fobie i przemyślenia głównej bohaterki oddzielone są kursywą, co ułatwia zrozumienie i wprowadza szczyptę magii. Zakończenie jest bombowe. Nie wyidealizowane, nie przesadzone, nieprzewidywalne. Dawno nie czytałam czegoś tak dobrego, że nie mogłam się oderwać. Jeżeli chcecie przeczytać coś oryginalnego o ciekawej tematyce, to zdecydowanie polecam :) 

"To nie nasze uczynki są złe, lecz powody, które skłaniają nas do ich popełnienia. 
Nieistotne jest, co robię, lecz dlaczego."

Za egzemplarz dziękuję:

21 komentarzy:

  1. Z jednej strony mnie zaciekawiłaś, ale te komentarze w nawiasach mnie zniechęcają...

    OdpowiedzUsuń
  2. A gdzie akcja tej książki się rozgrywa? Bo tak w sumie to nie napisałąs, albo nie ma takiej informacji w ksiązce co byłoby trochę dziwne. Dalej nie jestem przekonana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akcja w świecie realnym oraz częściowo w Piekle :)

      Usuń
  3. Nie widziałam nigdzie tej książki. Dzięki za recenzje. Moje klimaty. Na pewno przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda naprawdę ciekawie:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Recenzja zachęciła mnie do tej książki. Może się za nią wezmę w wolnej chwili.

    OdpowiedzUsuń
  6. Uważam, że fabuła jest naprawdę ciekawa i oryginalna, jednak ta książka nie do końca mnie urzekła. Czytało mi się ją bardzo ciężko i przez to nie potrafiłam cieszyć się lekturą. O wiele bardziej lubię „Krwawy Księżyc” tej autorki, który był po prostu genialny!

    OdpowiedzUsuń
  7. WOW! Wiedziałam, że muszę poczekać na recenzje i popatrz, dobry wybór, bo dla takich recenzji czyta się książki. Opis sam mnie intrygował, ale jak treść jest boska i styl... eh, kolejna książka do listy, kiedy ja się wyrobię, haha. :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Oooo i to mi się podoba! Bohaterka ma 30stkę i ja mam 30stkę! Ciekawy opis postaci i skoro język fajny, to biorę! Dopisuję do swojej listy do przeczytania! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Słyszałam dużo o tej autorce, jednak na razie nie mam kompletnie czasu aby się zabrać za jej książki. Może w wakacje dam jej szansę i sprawdzę czy warto.

    OdpowiedzUsuń
  10. Chętnie uwzględnię tytuł w planowaniu czerwcowego czytania. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ciekawa okładka, sama bym zwróciła na nią uwagę. Po recenzji wiem, że warto ją przeczytać, więc z pewnością rozejrzę się za nią. Uwielbiam książki, w których autor potrafi zaczarować czytelnika swoim stylem pisania :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam na tę pozycję ogromną ochotę! Słyszałam o niej zdecydowanie za dużo, by po nią nie sięgnąć!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ojacie! No to kolejna książka, którą muszę przeczytać. Dobrze wiedzieć, zw pod tym wymyślnym nazwiskiem kryje się polka. No to nic, dopisuję!

    OdpowiedzUsuń
  14. Muszę się wreszcie nauczyć, żeby przed targami nie czytać recenzji ;) Zapiszę sobie tytuł na później ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Miałam okazję przeczytać tą książkę już jakiś czas temu jeszcze w starej szacie graficznej. Też byłam nią zauroczna. Nietuznikowa Książka. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Muszę przyznać że jestem zaciekawiony ta książka:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Zwróciłam uwagę na tę książkę, jak jeszcze ozdabiała ją inna szata graficzna oraz była uboższa trochę w treść. Nie zdążyłam jednak jej wtedy przeczytać, a teraz przybyło nowe, odświeżone wydanie. Tym razem nie popełnię tego błędu, bo czekam na swój egzemplarz. Obym była tak samo zauroczona, jak Ty! :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Jakoś tak nie do końca mnie przekonuje ta książka, z takich tematów piekielnych to wolę serię Mai Lidii Kossakowskiej ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. No, no! Same zachwyty! Jestem dość krytyczna do tego typu literatury, więc jestem bardzo ciekawa czy i mnie się ta książka spodoba.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2014 Iskierka czyta , Blogger